Piłkarze z Jastrzębia rozpoczęli sezon 2023/24 na drugoligowych boiskach. Po blisko 50 dniach przerwy, GKS – prowadzony przez nowego trenera Piotra Dziewickiego, wybiegł na boisko, aby zagrać ze Stalą Stalowa Wola, czyli beniaminkiem II ligi. Jastrzębianie w letniej przerwie rozegrali pięć meczów kontrolnych, których bilans to trzy zwycięstwa – ze Skrą Częstochowa, FC Hlucin i Pniówkiem Pawłowice oraz dwie porażki – z GKS-em Katowice i SFC Opava.
Mecz ze Stalówką od początku przebiegał pod dyktando miejscowych. Jastrzębianie już w I połowie stworzyli sobie kilka okazji, aby otworzyć wynik spotkania. Dobrych sytuacji nie wykorzystali jednak m.in. Zych, Ali czy Guilherme, po strzale którego piłka trafiła w poprzeczkę.
Po zmianie stron do ataku ruszyli odważniej goście. Dobrze jednak w bramce GKS-u spisywał się Drazik, a przyjezdnym animuszu starczyło na kwadrans. Później ponownie wydarzenia na murawie kontrolowali gospodarze, ale nadal byli bardzo nieskuteczni. W efekcie mecz zakończył się bezbramkowym remisem, co jastrzębianie odebrali jako stratę dwóch punktów.
Kolejny spotkanie piłkarze trenera Dziewickiego rozegrają w poniedziałek, 31 lipca. Wtedy to na stadion przy ul. Harcerskiej przyjedzie Stomil Olsztyn, który na inaugurację przegrał u siebie z rezerwami Zagłębia Lubin. Pierwszy gwizdek o godz. 18.00.
PO MECZU POWIEDZIELI
Piotr Dziewicki, trener GKS-u
Wywalczyliśmy jeden punkt, ale odczuwamy spory niedosyt. Stworzyliśmy sporo sytuacji do zdobycia bramki, zawiodła jednak skuteczność. Zawodnicy byli zaangażowani w grę, pokazali, że chcą wygrywać. Oczywiście nie wystrzegaliśmy się błędów, wynikających z naszej niefrasobliwości. Generalnie jestem zadowolony z przebiegu meczu, z gry moich podopiecznych. Uważam, że to nam należały się trzy punkty. Jestem przekonany, że mamy podstawy do budowania drużyny. Musimy grać jeszcze agresywniej w pressingu, jednocześnie zabezpieczając tyły. Będziemy się przyzwyczajać do stresu, kibiców i w każdym kolejnym meczu powinno być lepiej. Chcemy, żeby nasi zawodnicy mieli radość z gry, nie bali się podejmowania trudnych decyzji. Oczywiście będziemy także pracować nad skutecznością.
Przemysław Lech, kapitan GKS-u
Uważam, że zasłużyliśmy dzisiaj na trzy punkty, byliśmy stroną dominującą. Szkoda, że trochę przespaliśmy początek II połowy. Sytuacje, których dzisiaj nie wykorzystaliśmy, to jest jakaś abstrakcja. Mam nadzieję, że to taka cisza przed burzą. Pokazywaliśmy w okresie przygotowawczych, że umiemy stwarzać sytuacje strzeleckie, musimy tylko je wykorzystywać. Szkoda mojej czerwonej kartki, bo mogliśmy jeszcze w końcówce powalczyć o gola, a tak musieliśmy się trochę cofnąć. Musimy być bardziej skoncentrowani w kluczowych momentach. Gdyby dzisiejszy mecz skończył się 3:0, nikt nie mógłby mieć żadnych uwag do tego. Uważam, że naszą drużynę stać na dobry wynik w tym sezonie.
Grzegorz Drazik, bramkarz GKS-u
Od pierwszego gwizdka chcieliśmy zdominować przeciwnika. Żałujemy, że nie udało się wygrać tego spotkania, bo stworzyliśmy sporo sytuacji strzeleckich. Można powiedzieć, że straciliśmy dwa punkty. Kilku zawodników z naszej drużyny debiutowało dzisiaj na tym poziomie i widać było u nich tremę. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach będzie już tylko lepiej, rozwiąże się worek z bramkami i będziemy wygrywać. Trzeba jednak pamiętać, że jak nie da się wygrać, to trzema przynajmniej zremisować. Musimy się już skupiać na kolejnym, ważnym spotkaniu. Mamy praktycznie nową drużynę, jest sporo utalentowanej młodzieży. Będziemy walczyć w każdym meczu i w pewnym momencie wyklaruje się cel, o jaki będziemy grać w tych rozgrywkach.
GKS Jastrzębie – Stal Stalowa Wola 0:0
GKS: Grzegorz Drazik, Bartosz Boruń, Filip Kozłowski (73. Sebastian Rogala), Yevgeniy Zakharchenko, Krystian Mucha, Przemysław Lech, Wojciech Katus (46. Jakub Siga, 90. Kamil Jadach), Joao Guilherme, Farid Ali (60. Karol Fietz), Szymon Gołuch (46. Szymon Kiebzak), Kacper Zych.
Kolejka 1.
GKS Jastrzębie – Stal Stalowa Wola 0:0
Wisła Puławy – Chojniczanka Chojnice 1:0
Stomil Olsztyn – Zagłębie II Lubin 1:2
KKS 1925 Kalisz – Radunia Stężyca 0:1
Hutnik Kraków – Skra Częstochowa 3:0
Olimpia Elbląg – Lech II Poznań 2:2
Pogoń Siedlce – ŁKS II Łódź 1:1
Olimpia Grudziądz – Sandecja Nowy Sącz 3:1
Kotwica Kołobrzeg – Polonia Bytom 0:1
1. Hutnik Kraków 1 3 3-0
2. Olimpia Grudziądz 1 3 3-1
3. Zagłębie II Lubin 1 3 2-1
4. Polonia Bytom 1 3 1-0
4. Radunia Stężyca 1 3 1-0
6. Wisła Puławy 1 3 1-0
7. Olimpia Elbląg 1 1 2-2
7. Lech II Poznań 1 1 2-2
9. ŁKS II Łódź 1 1 1-1
9. Pogoń Siedlce 1 1 1-1
11. Stal Stalowa Wola 1 1 0-0
11. GKS Jastrzębie 1 1 0-0
13. Stomil Olsztyn 1 0 1-2
14. KKS 1925 Kalisz 1 0 0-1
14. Kotwica Kołobrzeg 1 0 0-1
14. Chojniczanka Chojnice 1 0 0-1
17. Sandecja Nowy Sącz 1 0 1-3
18. Skra Częstochowa 1 0 0-3
Komentarze