Łukasz Kohut Poseł do Parlamentu Europejskiego / Wikimedia Commons
Łukasz Kohut Poseł do Parlamentu Europejskiego / Wikimedia Commons

Tak w skrócie można opisać politykę zagraniczną PiS. Wszędzie wrogowie, wszędzie knują na Polskę, wszyscy na świecie zajmują się Polską i Polakami przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Tak wynika z przekazu w mediach „publicznych”. Kompletne bzdury.

Totalna paranoja – tylko na potrzeby własnej propagandy i polityki wewnętrznej. To nie może się dobrze skończyć. Weźmy na tapetę najpierw Niemców – naszych sojuszników w Unii Europejskiej i w NATO. Od 8 lat antyniemiecka narracja, 8 lat plucia, atakowania, wyśmiewania kraju, który pomógł nam dołączyć do klubu Unii Europejskiej. Czy Niemcy popełnili błędy w ostatnich dekadach? Tak – popełnili – najjaskrawszy przykład to Nord Stream i uzależnienie się energetyczne od rosyjskich paliw. Czy zmądrzeli? Tak – zmądrzeli i są obecnie krajem, które w bardzo krótkim czasie uniezależnił się od rosyjskich surowców. I zwróćmy uwagę – nie reagują na chamskie zaczepki mediów rządowych, ale każdy ma swoją cierpliwość – rosnące notowania AFD powinny być dla Polski ostrzeżeniem, bo niemiecki nacjonalizm w pisowskim stylu – to właśnie może nas czekać, gdy AFD wygra wybory w Niemczech.

Drugi jaskrawy przykład – Ukraina. Polityka PiS-u tutaj to po kolei – brak dobrych relacji przed wojną, później -  ślepa miłość bez jakiejkolwiek asertywności (choćby w sprawie ekshumacji na Wołyniu), a obecnie – znowu – próba wywołania nienawiści, bo wyszło analitykom PiS z badań, że w społeczeństwie zmieniają się nastroje i można uszczknąć kilka punktów procentowych w nadchodzących. To jest bardzo niebezpieczne i nieodpowiedzialne. Zmarnowano półtora roku budowania przyjaźni, ogromny wysiłek społeczeństwa obywatelskiego i trudno się dziwić, że ukraińscy politycy coraz częściej sojuszników szukają na zachód od Odry.

Mądry Polak po szkodzie? Już nie. Polska na naszych oczach znowu zostaje sama w kącie, przy ścianie, bez jakiegokolwiek planu na politykę zagraniczną. Na szczęście już 15 października mamy szansę to zmienić i liczę, że pójdzie za tym także radykalna zmiana polityki zagranicznej.

Oby do wyborów!

Łukasz Kohut

1

Komentarze

  • horacy 29 września 2023 13:43wystarczy by wszyscy ci którzy oddali głos na Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich,teraz poparli Koalicję Obywatelską.Rybniczanie mogą w końcu przestać wspierać złodziei

Dodaj komentarz