Archiwum / Łukasz Kłosek Radny Rady Miasta Rybnika
Archiwum / Łukasz Kłosek Radny Rady Miasta Rybnika

Samorządy w całej Polsce czekają na szybkie powołanie nowego rządu, głównie z powodu trudnej sytuacji finansowej swoich budżetów.  Na szczęście wszystkie ugrupowania tworzące nową koalicję mają wpisane w swoje programy decentralizację państwa, czyli dokładnie to, co stoi za sukcesem i stabilnym rozwojem  miast i wsi po 1990 roku. W polityce ogólnopolskiej pojawią się jednocześnie nowe twarze, które wyrosły ze śląskiego samorządu: prezydent Tych Andrzej Dziuba, czy zastępca prezydenta Rybnika Piotr Masłowski. Obydwoje w roli senatorów. To cieszy i stanowi nadzieję na umocnienie samorządu w strukturach państwa. Mam nadzieję, że odejdziemy od tego kartonikowego zarządzania, które wielokrotnie pokazywało, że dobrzy prezydenci, burmistrzowie i wójtowie są traktowani przedmiotowo przez parlamentarzystów PiS. To był trochę taki samorząd z dykty z nadrukiem w złotówkach i dodatkowo przypudrowany, aby parlamentarzyści mogli dobrze wyjść przed obiektywami kamer i aparatów. Trochę taki PRL we współczesnej, nieco bogatszej inwestycyjnej odsłonie. Pod tą wydmuszką pozostawało jednak wiele problemów, które rzutują na dzisiejszą rzeczywistość i naszą wspólną przyszłość.

Przede wszystkim potrzebna jest gruntowna reforma finansowania naszych miast i gmin. Polski Ład sprowadził wielkie nieszczęście odebrania części dochodów własnych samorządom, stąd tak wiele problemów z budżetami, ograniczenia w wydatkach i w efekcie pogorszenie usług świadczonych mieszkańcom. Dlatego trudno dziwić się obywatelom, że obwiniają za cięcia prezydentów, burmistrzów czy wójtów, choć prawdę mówiąc, swoją złość powinni kierować do przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, którzy  swoimi decyzjami zaburzyli funkcjonowanie samorządów. Drugą bardzo oczekiwaną decyzją jest uruchomienie środków z Krajowego Planu Odbudowy i Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Tak, to właśnie od tych unijnych pieniędzy zależy nasze czyste powietrze, nowoczesny transport, tania energia, informatyzacja, rozwój obszarów górniczych, czy sprawna opieka medyczna. Po doświadczeniach ciemnych czasów połączenia populizmu, propagandy i wiary potrzeba nam także uczciwej  edukacji, również tej samorządowej, która wyjaśni, jak funkcjonują nasze miasta, za co odpowiadają organy gminy, a za co państwo polskie. Wtedy wszelkie kłamstwa polityków, również tych lokalnych będą automatycznie obalane.

Dlatego z wielką nadzieją, siedzimy trochę jak na szpilkach w samorządach i czekamy na pierwsze decyzje rządzących. Trzymamy kciuki, bo sukces samorządów to także sukces całego państwa i lepsza jakość życia każdego z nas w lokalnych wspólnotach.

Łukasz Kłosek

Komentarze

Dodaj komentarz