Kolejny mecz na drugoligowych parkietach mają za sobą koszykarze z Rybnika, którzy w obecnej kampanii są prawdziwą rewelacją. Podopieczni Jakuba Krakowczyka grają jak z nut i nie przegrali jeszcze żadnego meczu. W środę, 15 listopada rybniczanie podejmowali na swoim parkiecie ekipę Niedźwiadki Chemart II Przemyśl. Goście, których pierwsza drużyna grała w tym samym czasie pierwszoligowe spotkanie, przyjechali do Rybnika w ósemkę i czekało na nich bardzo trudne zadanie, postawienia się niepokonanej jeszcze ekipie.
To koszykarzom z Przemyśla ostatecznie się nie udało. Rybniczanie kontrolowali wydarzenia na parkiecie przez pełne 40 minut. Trener Krakowczyk intensywnie rotował składem, dając pograć wszystkim swoim zawodnikom. Jak się finalnie okazało, wszyscy z nich punktowali w tym meczu. Nie dziwi więc fakt, że MKKS zdobył w tym starciu aż 101 punktów i mógł się cieszyć ze zwycięstwa nr 9.
Już w sobotę, 18 listopada rybniczanie powalczą o kolejne ligowe punkty, tym razem zmierzą się na wyjeździe z ekipą UJK Kielce. Początek meczu o godz. 17:00.
PO MECZU POWIEDZIELI
Jakub Krakowczyk, trener MKKS-u
Dzięki naszej intensywności gry, regularnie powiększaliśmy przewagę. W II połowie wystarczyło, że przyśpieszaliśmy grę i te punkty zdobywaliśmy z radością. To też zasługa dobrej obrony. Postanowiliśmy, że nie będziemy liczyć ile mamy zwycięstw na koncie. Musimy się skupić na każdym kolejny meczu. Nasz cel to 23 maja, kiedy odbędzie się drugi mecz finałowy o awans do I ligi. Tam chcemy grać. Co się wydarzy po drodze? Do końca nie wiemy, ale musimy trzymać koncentrację. Takie mecze jak z Rzeszowem wygrywamy w dużej mierze dzięki pewności siebie. Oczywiście z roku na rok mamy też większe umiejętności. Największą naszą siłą jest zdecydowanie zespołowość. Takiej chemii jak my mamy w drużynie, to nie obrażając innych zespołów, nie ma nikt. Wiemy kiedy się cieszyć, kiedy pracować, żyjemy jak w dobrej rodzinie. Zdecydowana większość zawodników jest wychowana w Rybniku, oni od małego mają misję, aby grać o I ligę.
Adam Anduła, zawodnik MKKS-u
Ten mecz ułożył się po naszej myśli. W I połowie mieliśmy problem, aby złapać odpowiedni rytm, w drugiej wyglądało to już tak, jak tego chcieliśmy. W efekcie mamy bardzo okazałe zwycięstwo, dodatkowo mogli zaprezentować się wszyscy nasi zawodnicy i wszyscy punktowali. Fajnie, że wśród nich jest Dawid Biela, obchodzący dzisiaj 16-ste urodziny. Już przed sezonem wiedzieliśmy, że jesteśmy w dobrej formie. Wskazywały na to mecze sparingowe. To efekt dobrej pracy. Na początku sezony wygraliśmy dwa trudne mecze i później już poszło. Teraz będziemy pilnować koncentracji, aby ta seria zwycięstw trwała nadal.
MKKS Rybnik – Niedźwiadki Chemart II Przemyśl 101:68 (30:19, 22:19, 28:13, 21:17)
MKKS: Piotr Kawczyński 22, Karol Jagoda 17, Kacper Wydra 14, Marcin Kosiorowski 11, Sebastian Kołowrot 8, Adam Anduła 7, Adrian Ścieszka 7, Tymoteusz Krok 4, Jan Czorny 4, Karol Rakszawa 4, Dawid Biela 3
1. BS Polonia Bytom 10 19 926-710
2. Basket Hills Bielsko-Biała 10 19 873-774
3. MKKS Rybnik 9 18 797-661
4. OPTeam Resovia Rzeszów 10 16 894-729
5. KK UR BOZZA Kraków 10 16 10 837-798
6. KKS Ragor Tarnowskie Góry 10 15 757-747
7. Niedźwiadki Chemart II Przemyśl 10 15 810-841
8. AK Iskra Częstochowa 10 15 828-879
9. GTK AZS Gliwice 9 14 784-754
10. UJK Kielce 10 13 854-921
11. MKS II Dąbrowa Górnicza 10 13 777-916
12. KS Cracovia 1906 Yabimo 8 12 592-629
13. TS Wisła Kraków 10 12 789-908
14. MCKS Czeladź 10 12 755-882
15. Inter-bud Oknoplast Kraków 9 11 666-718
16. KS 27 Katowice 9 11 666-738
Komentarze