Dominik Gajda
Dominik Gajda

I pobiegli... Blisko 160 osób wzięło udział w biegu dla Szlachetnej Paczki. Ta piękna inicjatywa ma już w Rybniku długą tradycję. Od ponad ośmiu lat jest z nią Martyna Bojanowska, która nadzoruje w tym roku przygotowania tegoż dzieła w obrębie Rybnika - Północ, natomiast drugą liderką dla Rybnika Południe jest Izabela Kowalska.

Organizatorka tego przedsięwzięcia charytatywnego powiedziała nam, że w "paczce" najbardziej jej się podoba jej dedykowany wymiar. Darczyńca, przygotowując pomoc dla danej rodziny lub osoby, jest na niej skoncentrowany. Szlachetna Paczka w odróżnieniu od pomocy instytucjonalnej udzielanej np. przez Miejskie Ośrodki Pomocy Społecznej ma wymiar indywidualny i skupia się na tym, żeby dostarczyć takie przedmioty, które pozwolą wyrwać się z zaklętego kręgu biedy.

Martyna Bojanowska podaje tu przykład prośby o maszynę do szycia, dzięki której rodzina będzie mieć szansę na podjęcie działalności zarobkowej, która choć trochę odciąży napięty do granic możliwości budżet. W wielu przypadkach rodziny zgłaszają zapotrzebowanie właśnie na nietypowe przedmioty i zagłębienie się w ich sytuację w czasie wywiadu potwierdza, że są one potrzebne.

W tym momencie wolontariusze Szlachetnej Paczki mają jeszcze do zweryfikowania 47 rodzin. Za nimi jest już "opisanie" 79 rodzin. Aby zakwalifikować się do pomocy w tej akcji, należy wykazać się tzw. postawą bohaterską. Co to oznacza? Rodzina lub osoba, która ubiega się o wsparcie ze strony "Paczki" musi udokumentować, że sama próbuje coś zmienić w swoim życiu. Musi wskazać, że podejmuje jakieś kroki, które sprawiają, że się usamodzielni. W ten sposób osoby, które wykazują postawę roszczeniową, są z programu eliminowane.

"To nie muszą być jakieś wielkie kroki. Zdajemy sobie sprawę z tego, że niektóre rodziny nie mają możliwości diametralnej zmiany swojej sytuacji, bo ktoś boryka się z niepełnosprawnością, czy z chorobą. Ważne jest, by robiła cokolwiek, by coś ze swoim życiem zrobić. Sama ta paczka jest tu tylko symbolem, ona ma uruchomić pokłady energii, które drzemią w człowieku. Ma być impulsem do zmiany." - wyjaśnia Martyna Bojanowska.

W prace nad Szlachetną Paczką zaangażowane jest blisko 40 wolontariuszy. Finał "Paczki" rozegra się w trakcie tzw. "Weekendu Cudów", który rozegra się 16-17 grudnia, wtedy będą rozwiezione paczki.

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz