Piłkarze GKS-u Jastrzębie na inaugurację piłkarskiej wiosny zremisowali w wyjazdowym spotkaniu z Hutnikiem Kraków. Zdobyli zatem cenny punkt, ale biorąc pod uwagę, że prowadzili w tym spotkaniu do 90. minuty, wśród jastrzębian było sporo goryczy. W drugim, wiosennym meczu podopieczni Dawida Pędziałka ponownie zaprezentowali się w delegacji. Tym razem zagrali w Nowym Sączu z tamtejszą Sandecją, z którą na swoim boisku zremisowali 0:0. Ten mecz był bardzo istotny dla obu ekip, bowiem zarówna GKS jak i Sandecja znajdują się w strefie spadkowej. Jeszcze przed meczem klub z Jastrzębia poinformował, że podpisał kontrakt z 20-letnim obrońcom. Jan Ziewiec dołączył do GKS na zasadzie transferu definitywnego z Unii Tarnów.
Mecz dwóch zagrożony spadkiem drużyn ułożył się dla GKS-u idealnie. Po bramkach Bednarskiego i Aliego goście już po 11. minutach gry prowadzili 2:0 i takim wynikiem zakończyła się I połowa. W drugiej – obie ekipy strzeliły po jednej bramce i ostatecznie drużyna z Jastrzębia cieszyła się z wygranej 3:1 – pierwszej, wyjazdowej w tym sezonie.
O kolejne ligowe punkty jastrzębianie powalczą w piątek, 8 marca w Bytomiu, gdzie zagrają z miejscową Polonią. Początek tego spotkania o godz. 18:00, a w pierwszym, jesiennym starciu tych ekip górą byli jastrzębianie, wygrywając 4:2.
PO MECZU POWIEDZIAŁ
Dawid Pędziałek, trener GKS-u
Bardzo chciałbym podziękować kibicom, którzy tak licznie nas wspierali. Dostali nagrodę od zespołu. Oczywiście duże słowa uznania należą się przede wszystkim piłkarzom i sztabowi szkoleniowemu. Bardzo rzetelnie pracują na co dzień i dzisiaj życie nam to oddało. Uważam, że zagraliśmy dobry mecz, chłopcy zostawili na boisku kawał serca. Jeżeli chodzi o przebieg spotkania, to było ono pod naszą kontrolą. Do 70 minuty powinniśmy prowadzić wyżej, bo mieliśmy dogodne sytuacje do strzelenia kolejnych bramek. Później rywal miał swój moment, strzelił gola kontaktowego i przejął inicjatywę. My, mówiąc kolokwialnie, nie zwariowaliśmy i w dobrym momencie strzeliliśmy trzecią bramkę i mecz się zamknął. Od 4 czerwca ubiegłego roku Jastrzębie nie wygrało spotkania na wyjeździe, potrzebowaliśmy tej wygranej jak tlenu. Dobrze, że stało się to już na początku rundy wiosennej. Cieszymy się z tej wygranej, czujemy dużą ulgę i wierzę, że to się przełoży na dobrą grę w kolejnych rundach.
Sandecja Nowy Sącz – GKS Jastrzębie 1:3 (0:2)
Bramki: Jakub Wilczyński (80.) – Michał Bednarski (5.), Farid Ali (11.), João Guilherme (88.)
GKS: Drazik – Boruń, Baranowski, Matuszek, Lech, Iskra – Ali (69. Kargul-Grobla, 87. Maszkowski), Fietz, Joao Guilherme (90. Jadach) – Bednarski, Chmarek (69. Kiebzak).
Kolejka 22.
Polonia Bytom – Zagłębie II Lubin 3:1
Chojniczanka Chojnice – Stal Stalowa Wola 1:1
Pogoń Siedlce – Hutnik Kraków 1:1
Radunia Stężyca – Olimpia Elbląg 1:1
Skra Częstochowa – Lech II Poznań 0:2
Olimpia Grudziądz – Kotwica Kołobrzeg 0:0
1. Kotwica Kołobrzeg 22 41 45-30
2. KKS 1925 Kalisz 20 37 33-18
3. Pogoń Siedlce 21 34 34-28
4. Hutnik Kraków 22 32 32-30
5. Radunia Stężyca 21 32 27-25
6. Lech II Poznań 22 32 27-33
7. Stal Stalowa Wola 21 31 24-25
8. Chojniczanka Chojnice 22 31 30-29
9. Olimpia Elbląg 21 30 27-25
10. Zagłębie II Lubin 22 29 33-32
11. Skra Częstochowa 22 28 28-26
12. ŁKS II Łódź 21 28 32-31
13. Polonia Bytom 22 28 28-31
14. GKS Jastrzębie21 25 25-30
15. Stomil Olsztyn 20 24 21-27
16. Wisła Puławy 20 23 29-31
17. Olimpia Grudziądz 21 18 21-32
18. Sandecja Nowy Sącz 21 18 19-32
Komentarze