Dariusz Tukalski
Dariusz Tukalski

Do zakończenia sezonu zasadniczego w I lidze koszykówki kobiet pozostały dwie kolejki. Podopieczne Adama Renera zapewniły już sobie udział w play off. Teraz rybniczanki walczą o jak najlepsze miejsce w ligowej tabeli, co da w perspektywie – teoretycznie łatwiejszego rywala w I rundzie play off. Dość nietypowo, bo w piątek, RMKS podejmował na swoim parkiecie ekipę z Gorzowa Wlkp., która zajmowała przedostatnie miejsce w ligowej tabeli. 
Początek spotkania był dość wyrównany i długo trwała walka kosz za kosz. Dzięki skuteczności Klaudii Keller rybniczanki prowadziły po inauguracyjnej kwarcie dwoma oczkami. W końcówce II kwarty pięć punków z rzędu zdobyła Dominika Bednarek i drużyny schodziły na przerwę przy prowadzeniu RMKS-u 38:27. 
Po zmianie stron rybniczanki szybko rozstrzygnęły losy tej rywalizacji. lepiej broniły, trafiały za trzy i przed ostatnimi dziesięcioma minutami gry prowadziły już 63:36. W ostatniej kwarcie trener Adam Rener dał pograć młodziutkiej Alicji Roś, a także pozwolił zadebiutować na pierwszoligowych parkietach – piętnastoletniej Milenie Raudner. Ostatecznie rybniczanki wygrały 69:55 i mogły się cieszyć z dziesiątego zwycięstwa w sezonie. Martwi natomiast kontuzja jakiej nabawiła się K. Keller, która kilka minut przed ostatnią syreną opuściła parkiet ze łzami w oczach. Miejmy nadzieję, że uraz jakiego się nabawiła, nie wykluczy jej z gry w kolejnych spotkaniach.  
W ostatniej kolejce rundy zasadniczej RMKS zagra na wyjeździe z ekipą Isands Wichoś Jelenia Góra. Mecz ten zaplanowano na środę, 20 marca. Początek o godz. 18:00.  

PO MECZU POWIEDZIAŁ 
Adam Rener, trener RMKS-u

Uważam, że długimi fragmentami graliśmy solidnie. Oczywiście po analizie znajdę coś, co musimy poprawić. Na pewno nie będę miał pretensji do naszej młodzieży. Dziś zadebiutowała u nas młodziutka Milena Raudner, zagrała też Alicja Roś. Nie będziemy więc oceniać ostatnich siedmiu minut meczu. Jestem natomiast zadowolony z początku drugiej połowy. W pierwszej popełnialiśmy dziwne błędy, które dawały życie naszemu rywalowi, głównie brakowało powrotu do obrony. To udało się wyeliminować i dzięki temu zbudowaliśmy sobie solidną przewagę. Z tego jestem zadowolony. Byliśmy dziś, podobnie jak ostatnio w Poznaniu, zmuszeni do gry z obwodu. Kluczowa była więc skuteczność za trzy punkty. Dziś wpadało i wygraliśmy, tego zabrakło w Poznaniu. Uważam, że nasz awans do play off i to, że walczymy o 5. miejsce to dobry wynik. Przed sezonem mieliśmy różne obawy, ale patrząc na naszą kadrę, musimy się cieszyć z tego, co mamy. Jeszcze nie wiemy z kim zagramy w play off, na razie chcemy powalczyć o zwycięstwo w Jeleniej Górze. 

RMKS Rybnik – Enea AZS AJP II Gorzów Wlkp. 69:55 (18:16, 20:11, 26:9, 5:19)
RMKS
: Klaudia Keller 20, Patrycja Rogalska 17, Oleksandra Hopkalo 9, Dominika Bednarek 8, Oliwia Keller 7, Oliwia Węglarz 4, Zuzanna Piwkowska 2, Alicja Roś 2, Milena Raudner 0, Natalia Rudzińska 0.

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz