Kuczera, kandydat Koalicji Obywatelskiej, zdobył 41,43% głosów, podczas gdy Sączek z PiS uzyskał 29,39% poparcia. Pozostali kandydaci: Krzysztof Kazek z Bloku Samorządowego Rybnik otrzymał 9,82% głosów, a Tomasz Pruszczyński z Lepszego Rybnika - 19,37%.
Kluczowe pytanie brzmi: czy Lepszy Rybnik, komitet wyborczy, który poparł Tomasza Pruszczyńskiego, udzieli poparcia Kuczerze lub Sączkowi w drugiej turze? Decyzja ta może mieć znaczący wpływ na ostateczny wynik wyborów.
Wyborcy w Rybniku staną przed ważnym wyborem 21 kwietnia. Będą musieli zdecydować, kto - ich zdaniem - najlepiej pokieruje miastem w kolejnych latach.
Komentarze