Piłkarze z Rybnika wygrali dwa ostatnie mecze ligowe i liczyli na kontynuację zwycięskiej passy. Dodatkowo podopieczni Dawida Jóźwiaka zdobyli puchar Polski podokręgu Rybnik, co również powinno im dodać pewności siebie. W niedzielę, 21 kwietnia rybniczanie podejmowali na swoim boisku piłkarzy z Czechowic-Dziedzic, z którymi jesienią wygrali 2:1. W tym spotkaniu trener rybniczan nie mógł skorzystać z usług m.in. chorego Kamila Spratka, a na ławce rezerwowych wylądował David James. 
Od pierwszej minuty niedzielnego meczu na boisku było bardzo dużo walki. Gra toczyła się głównie w środkowej części boiska, a bramkarze rzadko popisywali się skutecznymi interwencjami. W końcówce I połowy piłkarze z Rybnika kilka razy próbowali strzałów z dystansu, ale ich celowniki nie były najlepiej ustawione. W 43. minucie znakomicie w obronie spisał się Dankowski i uratował miejscowych przed utratą gola. Tym samy obie ekipy schodziły na przerwę przy bezbramkowym remisie. 
Po zmianie stron na boisku pojawił się David James, który miał wzmocnić siłę rażenia miejscowych. I tak się stało. W 53. minucie James sprytnym strzałem pokonał bramkarza gości. W 60. minucie ROW mógł prowadzić 2:0, ale w słupek trafił Pryka. Sześć minut później, piłkę bramkarzowi z Czechowic odebrał Sikora i zdobył drugiego gola dla rybnickiej ekipy. W 82. minucie James mógł rozstrzygnąć losy tej rywalizacji, ale w znakomitej sytuacji trafił w bramkarza. Już w doliczonym czasie gry ten sam zawodnik spisał się lepiej i po raz drugi w tym spotkaniu wpisał się na listę strzelców. Ostatecznie więc zawodnicy ROW-u cieszyli się z wygranej 3:0. 
O kolejne ligowe punkty rybniczanie zagrają w sobotę, 27 kwietnia w Łękawicy, a ich rywalem będzie miejscowy Orzeł. Wcześniej, bo we wtorek, 23 kwietnia rybniczanie zmierzą się na swoim stadionie z Unią Turzą Śląska w ramach 1/8 Poltent Pucharu Polski na szczeblu Śląskiego Związku Piłki Nożnej.

PO MECZU POWIEDZIELI
Dawid Jóźwiak, trener ROW-u
Kilka tygodni temu założyliśmy sobie, żeby mieć podobną serię zwycięstw jak jesienią. I to się powoli dzieje, z czego bardzo się cieszymy. Plus na wiosnę jest taki, że więcej bramek zdobywamy niż tracimy. W końcu bilans bramowy mamy na zero, a nie minusowy. Mam nadzieję, że po kolejny meczu będziemy na plusie. Oceniam dzisiejszy mecz bardzo dobrze, staraliśmy się mieć nad nim kontrolę, celowo w niektórych momentach oddawaliśmy piłkę rywalowi, wiedząc jakie są nasze atuty w kontratakach. David wszedł w II połowie i wykonał swoje zadanie. Nie grał od początku, ponieważ jeszcze wczoraj miał problemy zdrowotne. W kolejnych tygodniach będziemy grali z drużynami z czołówki, ale w tej lidze to nie ma większego znaczenia. Każdy mecz jest tak samo trudny. My wygrywamy u siebie, zdobywamy punkty na wyjeździe i będziemy chcieli to kontynuować. Już we wtorek zagramy w pucharze Polski, będziemy chcieli powalczyć o awans, ale na dziś nie jestem w stanie powiedzieć, w jakim składzie wyjdziemy na to spotkanie.  

ROW 1964 Rybnik – MRKS Czechowice-Dziedzice 3:0 (0:0)
Bramki: David James (53., 90.), Kamil Sikora (66.)
ROW: Dominik Stanny, Jan Janik, Jakub Dankowski, Szymon Balcer, Kasjan Szewieczek (79. Łukasz Niemiec), Paweł Chłodek (90. Kacper Piekarski), Paweł Mandrysz, Salvador Pryka (87. Szczepan Pacia), Szymon Kuzior (46. David James), Arystydes Pachucy (70. Fabian Włodarczyk), Kamil Sikora

Kolejka 22.
LKS Bełk – GKS II Tychy 3:2
ROW 1964 Rybnik – MRKS Czechowice-Dziedzice 3:0
Odra Wodzisław Śląski – Orzeł Łękawica 0:1
Gwarek Ornontowice – Kuźnia Ustroń 2:4
Spójnia Landek – LKS Tworków 2:1
LKS Czaniec – Rekord II Bielsko-Biała 1:3
Polonia Łaziska Górne – Tempo Puńców 3:0
Podbeskidzie II Bielsko-Biała – MKS Lędziny 6:0

1. Podbeskidzie II Bielsko-Biała    22    48    66-23
2. Polonia Łaziska Górne    22    44    51-18
3. Spójnia Landek    22    38    36-23
4. Gwarek Ornontowice    22    37    42-18
5. Odra Wodzisław Śląski    22    37    40-30
6. ROW 1964 Rybnik    22    36    46-46
7. Rekord II Bielsko-Biała    22    34    38-39
8. Orzeł Łękawica    22    33    37-25
9. LKS Bełk    22    33    38-28
10. Kuźnia Ustroń    21    31    44-36
11. GKS II Tychy    22    31    38-35
12. Tempo Puńców    22    30    38-47
13. MRKS Czechowice-Dziedzice    22    23    29-35
14. LKS Tworków    22    18    34-59
15. LKS Czaniec    21    16    26-44
16. MKS Lędziny    22    0    9-106