Choć jeszcze dwa tygodnie temu – co potwierdzał menedżer Odry Edward Socha – wydawało się, że ostatni ruch transferowy w przerwie zimowej to podpisanie kontraktu z napastnikiem Marcinem Chmiestem. Wodzisławskich szkoleniowców musiały zaniepokoić rezultaty uzyskiwane przez drużynę w meczach kontrolnych. W okresie przygotowawczym o miejsce po Mariuszu Pawełku, który przeszedł do Wisły Kraków, rywalizowało trzech graczy: Wojciech Skaba, Jacek Gorczyca i Adam Stachowiak pozyskany z Jagiellonii Białystok. Jednak żaden z nich nie zyskał dostatecznego zaufania trenerów Waldemara Fornalika i Marka Bębna, by stanąć między słupkami w meczu o ligowe punkty. Najprawdopodobniej już we Wronkach stanie między nimi Pilarz.Czy pozwoli to Odrze uzyskać korzystny rezultat? W rozegranych na przestrzeni ostatnich pięciu tygodni dwunastu meczach kontrolnych wodzisławianie wygrali tylko dwa z A-klasową Wisłą i klubem bułgarskiej ekstraklasy Belasica... Wydaje się, że drużynie, w której tak znacznie zmienił się skład, potrzebny jest przede wszystkim czas, na to by zaczęła funkcjonować na miarę miejsca zajmowanego w tabeli po rundzie jesiennej. (g)
Komentarze