Wrod wigwamow
Wrod wigwamow


Indiańską Wioskę tworzą ludzie związani z Polskim Ruchem Przyjaciół Indian. Przewodzi im Aleksander Danyluk z żoną Anną oraz dwiema córkami. Rodzina od kilkunastu lat promuje kulturę Indian Ameryki Północnej i Południowej. Prezentują życie Indian z okresu ich świetności. Są specjalistami od rękodzieła, tańców i języka Lakotów.W tym skansenie kultury i obyczajów Indian z Wielkich Równin ciekawscy znajdą wiernie i przepięknie odtworzone pióropusze, stroje, przedmioty codziennego użytku oraz broń. Posłuchają opowieści Danyluków o zwyczajach i kulturze Siuksów, Arapaho, Czejenów, Paunisów, Czarnych Stóp. W kilkunastu tipi można zobaczyć kolekcję rękodzieła indiańskiego, postrzelać z łuku czy też sprawdzić swoje umiejętności w rzucie włócznią bądź spróbować sił w pojedynku z przeciwnikiem na równoważni czejeńskiej. Niezapomnianym przeżyciem stanie się możliwość postrzelania z wiatrówki winchestera i popływania indiańskim kanu. Gospodarze wioski pomalują twarze w indiańskie barwy, nauczą tańców i uraczą swoich gości przepięknymi legendami. Pomiędzy tipi rozpalą ognisko, przy którym można upiec przywiezione kiełbaski. – Mamy najcudowniejszych odwiedzających – dzieci. To ich śmiech i otwartość sprawia, że nasza praca daje nam ogromną satysfakcję – mówią Danylukowie. Do koczujących w Stanicy czerwonoskórych zawitała również współczesność, dlatego przed przyjazdem do wioski warto odwiedzić ich stronę www.hantajo.com.Tekst: MAŁGORZATA SARAPKIEWICZzdjęcia: ZSz-P w Stanicy

Komentarze

Dodaj komentarz